21 lutego
MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ JĘZYKA OJCZYSTEGO
W naszej szkole również pamiętamy o tym dniu i staramy się, by dbałość o poprawność i kulturę językową nie była nam przykrym obowiązkiem, ale powodem do dumy.
Na datę obchodów Międzynarodowego Języka Ojczystego wybrany został 21 lutego, dla upamiętnienia wydarzenia z 1952 roku, kiedy to w stolicy Bangladeszu Dhace, pięciu studentów zginęło podczas demonstracji. Domagali się oni uznania bengalskiego – ich języka ojczystego – za jeden z dwóch urzędowych języków ówczesnego państwa Pakistan.
Obecnie na świecie używa się 6-7 tysięcy języków, jednak dokładne ustalenie tej liczby utrudnia brak zgody wśród językoznawców, co do klasyfikacji niektórych dialektów jako odrębnych języków. Najpopularniejsze języki ojczyste to: mandaryński – 1 213 mln użytkowników, angielski – 1 200 mln użytkowników, hiszpański – 550 mln, hindi – 450 mln i arabski – 390 mln (według publikacji „Języki świata” UNESCO).
Uwzględniwszy trudności z rozróżnieniem odrębnych języków i dialektów, językoznawcy szacują, że w historii ludzkości istniało ok. 13 tys. języków. Z upływem wieków niektóre z nich zanikały i ginęły. Specjalistów niepokoi jednak tempo, jakie ten proces przybrał w ostatnich latach. Obecnie główną przyczyną wymierania języków jest wypieranie jednych przez inne, w miarę jak użytkownicy języków mniejszościowych zaczynają posługiwać się językami dominującymi, kojarzonymi z prestiżem lub bogactwem.
Do najbardziej zagrożonych należą języki Aborygenów, a także języki afrykańskie oraz dialekty indiańskie i niektóre języki plemion z Indii, między innymi z Andamanów.
80% mieszkańców Ziemi posługuje się 83 językami. Przetrwanie 3,5 tysiąca najrzadszych zależy zaledwie od 0,2 % ludzkości. Najbardziej zagrożone są te używane wyłącznie w mowie, bo umierają wraz z ostatnimi ludźmi, którzy nimi władają. Znane są jednak przypadki, gdy udało się odwrócić los wymierającego języka.
UNESCO opracowało: „Atlas języków zagrożonych”, w którym można znaleźć dane na temat 3 tysięcy języków.
Z obszarem Polski związanych jest osiem z nich, mianowicie: kaszubski, białoruski, jidysz, rusiński, romski, poleski, wilamowicki (pochodzący od wschodnioniemieckiego, którym mówi obecnie około 70 starszych mieszkańców miasteczka Wilamowice koło Bielska Białej), a także słowiński, który od lat 60. XX wieku uważany jest za wymarły.
W Polsce od niedawna problemem było zagrożenie języka kaszubskiego. Podczas spisu powszechnego w 2002 roku używanie go jako języka domowego zadeklarowało 52 tysiące osób. W 2005 roku Kaszubom udało się otrzymać status społeczności posługującej się językiem regionalnym, co spowodowało, że uzyskali w Polsce takie same prawa, jak mniejszości narodowe i etniczne. Od tego czasu na Kaszubach zaczęły powstawać instytucje, organizacje i stowarzyszenia działające na rzecz kultury i języka kaszubskiego. Obecnie uczy się go ponad 17 tysięcy uczniów.
Trwa też dyskusja nad nadaniem statusu języka regionalnego dialektowi śląskiemu. W spisie powszechnym z 2002 roku 173 tysiące osób wpisało narodowość śląską, a 65 tysięcy podało język śląski jako język używany w domu. Objęcie mowy śląskiej statusem języka regionalnego zapewniłoby środki na nauczanie tego języka, tak jak to się ma z kaszubskim. Uznanie mowy śląskiej za język regionalny umożliwiłby też uznanie go w przyszłości za drugi język urzędowy, gdy za taką opcją opowiedziałoby się co najmniej 20% mieszkańców regionu.
Spór, jaki od lat toczy się w tej sprawie, ma charakter zarówno językoznawczy, jak i społeczny. Rada Języka Polskiego w 2010 roku orzekła, że mowa śląska to dialekt języka polskiego, w dodatku wewnętrznie bardzo zróżnicowany, nie można jej więc traktować jak języka regionalnego.
W Polsce od kilku lat prowadzona jest kampania „Ojczysty – dodaj do ulubionych”, której celem jest kształtowanie świadomości językowej Polaków, a także propagowanie dbałości o poprawność polszczyzny. Polszczyzna jest jednym z 25 największych języków na świecie, posługuje się nią około 40 mln ludzi w Polsce i poza jej granicami. Jak wykazują badania przeprowadzone pod koniec XX wieku, jest ona symbolem tożsamości narodowej: 92 % Polaków uważa, że tym, co spaja naród, jest właśnie język.
Organizatorzy kampanii „Ojczysty – dodaj do ulubionych” – Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Narodowe Centrum Kultury i Rada Języka Polskiego – chcą, aby kampania przyczyniła się do podnoszenia świadomości językowej, ugruntowania poczucia, że polszczyzna jest tworzona przez każdego użytkownika, że każdy jest za nią odpowiedzialny. Honorowy patronat nad kampania objął prezydent Bronisław Komorowski.
Zobacz spot kampanii pochodziący ze strony www.bialystokonline.pl:
Opracowała
Ewa Norowska-Wnuk